O tym przeczytasz w tym artykule:

Czym jest techniczne SEO?

Optymalizacja techniczna SEO to zestaw działań i optymalizacji, które skupiają się na „infrastrukturze” Twojej strony internetowej, by ułatwić jej odczyt i indeksację przez wyszukiwarki oraz zapewnić użytkownikom szybkie i bezproblemowe korzystanie z niej.

Techniczne SEO obejmuje m.in. poprawne wdrożenie protokołu HTTPS, przyjazną strukturę adresów URL, mapę witryny XML, plik robots.txt, szybkość ładowania stron, responsywność na urządzeniach mobilnych, poprawne przekierowania oraz eliminację błędów czy duplikacji treści. Dzięki temu wyszukiwarki sprawniej znajdują i rozumieją zawartość witryny, a dla odwiedzający strona jest szybka, bezpieczna i stabilna.

Dotrzyj do nowych klientów dzięki pozycjonowaniu w Google

Zamów bezpłatną wycenę!

(czytaj więcej)Twoja zgoda jest dobrowolna, ale niezbędna do obsługi Twojego zapytania ofertowego. Na podstawie wyrażonej zgody możemy kontaktować się z Tobą za pośrednictwem e-maila w celach marketingowych lub telefonu w celu obsługi Twojego zapytania ofertowego. Administratorem Twoich danych osobowych jest KS Sp. z o.o., z siedzibą w Gorzycach 141, 38-230 Nowy Żmigród, NIP: 6852338589. Gwarantujemy przestrzeganie wszystkich Twoich praw wynikających z ogólnego rozporządzenia o ochronie danych (RODO) oraz Prawa komunikacji elektronicznej, w tym prawa do dostępu, sprostowania, usunięcia, ograniczenia przetwarzania Twoich danych, wniesienia sprzeciwu wobec przetwarzania danych osobowych (szczegóły znajdziesz w naszej Polityce Prywatności), a także cofnięcia zgody na przesyłanie informacji handlowych i marketing bezpośredni. (zwiń)

Techniczne aspekty strony internetowej często są niezauważalne dla przeciętnego użytkownika, natomiast ich skutki można zaważyć na całym sukcesie witryny. Niewłaściwie skonfigurowany serwer, wolno ładujące się zasoby czy brak certyfikatu SSL to drobne „szumy” technologiczne, które razem potrafią znacząco obniżyć pozycję w wyszukiwarce, zniechęcić odwiedzających i zwiększyć współczynnik odrzuceń.

Celem technicznego SEO jest przede wszystkim poprawa widoczności w organicznych wynikach wyszukiwania poprzez eliminację barier technicznych.

Dlaczego warto poświęcić uwagę aspektom technicznym?

Optymalizacja techniczna to fundament, na którym budujesz widoczność i efektywność swojej strony. Ignorując „zaplecze” witryny, możesz tracić cenne pozycje w wyszukiwarce i… użytkowników.

Najważniejsze korzyści z technicznego SEO, które przekładają się na realne efekty to:

  • lepsza indeksacja,
  • wyższe pozycje w Google,
  • optymalne doświadczenia użytkowników.

Przyjrzyjmy się zatem dokładnej tym korzyściom.

Dzięki przejrzystej strukturze plików, poprawnie skonfigurowanemu plikowi robots.txt i aktualnej mapie witryny XML, roboty Google nie zgubią ani jednej podstrony. Nowe treści pojawiają się szybciej w wynikach wyszukiwania, a zmiany zostaną zaindeksowane niemal „od ręki”. W praktyce oznacza to krótszy czas od publikacji do momentu, gdy użytkownicy trafią na Twoje najświeższe artykuły czy oferty w wyszukiwarce Google.

Google premiuje strony, które spełniają jego techniczne wytyczne, tj. błyskawiczne czasy ładowania, bezpieczny protokół HTTPS, responsywny design i uporządkowane przekierowania. Każda z tych składowych to dla wyszukiwarki sygnał, że Twoja witryna zasługuje na lepszą pozycję. Jeżeli teksty konkurencji są równie dobre jak Twoje, ale ich strona wolno się ładuje, przewagę zyskujesz Ty, bo Twój serwis działa sprawniej od strony technicznej.

Nikt nie lubi czekać. Skrócenie czasu ładowania strony z kilku sekund do ułamka sekundy obniża współczynnik odrzuceń i zwiększa zaufanie odwiedzających. Poprawna struktura linków wewnętrznych pomaga użytkownikom (i robotom) łatwo odnaleźć interesujące ich informacje, a pełna responsywność sprawia, że komfort przeglądania jest taki sam na smartfonie i desktopie. Lepsze doświadczenie to więcej czasu spędzonego na stronie i wyższa szansa na dokonanie zakupu czy zapisu do newslettera.

Przegląd najważniejszych obszarów technicznego SEO

Skoro już wiesz, dlaczego warto zadbać o stan techniczny Twoje strony, pora omówić 9 najważniejszych elementów, które najmocniej na niego wpływają. A są to:

  1. szybkość ładowania strony,
  2. poprawna struktura adresów URL,
  3. mapy witryn,
  4. dane strukturalne,
  5. mobilność i responsywność,
  6. bezpieczeństwo witryny HTTPS,
  7. meta tagi,
  8. błędy 4xx/5xx,
  9. duplikacja treści.

Omówię szerzej każdy z tych elementów — przedstawie kroki wdrożeniowe, przykłady z narzędziami i praktyczne wskazówki, abyś mógł od razu zastosować je na własnej stronie.

Szybkość ładowania strony

Optymalizacja prędkości ładowania strony to proces usprawniania wszystkich elementów witryny – od kompresji obrazów (zmniejszenie rozmiaru plików graficznych), przez minimalizację kodu JavaScript i CSS (usunięcie zbędnych spacji, komentarzy i skrócenie nazw zmiennych w plikach ze skryptami i stylami), aż po efektywne wykorzystanie mechanizmów cache’owania (przechowywanie kopii elementów strony w pamięci przeglądarki lub na serwerze) – tak, aby każda podstrona otwierała się jak najszybciej.

W kontekście SEO szybka strona to nie tylko lepsze wrażenia dla użytkownika, ale też sygnał dla wyszukiwarek, że Twoja witryna jest nowoczesna, dopracowana i zasługuje na wyższe pozycje w rankingu.

Badania pokazują, że już kilkusekundowe opóźnienie podwyższa współczynnik odrzuceń – czyli liczbę odwiedzających, którzy opuszczają stronę, zanim zobaczą jej treść. Innymi słowy, wolniejsza strona = mniej użytkowników.

Poza tym wolno ładująca się strona wpływa też na roboty. Mają one bowiem ograniczony czas na skanowanie Twoje strony (w branży nazywamy to crawl budgetem). Im szybciej serwer reaguje na rządania robotów, tym więcej podstron uda im się przeskanować w dostępnym czasie.

Co ważne od 2021 r. Google oficjalnie uwzględnia metryki szybkości i responsywności (Core Web Vitals) w algorytmie rankingowym, więc optymalizacja szybkości to inwestycja w realne podniesienie pozycji.

Do badania szybkości wczytywania się strony możesz wykorzystać narzędzia takie jak:

Test szybkości strony w PageSpeed Insights - metryki obliczone na podstawie doświadczeń realnych użytkownikówTest szybkości strony w PageSpeed Insights - metryki obliczone na podstawie doświadczeń realnych użytkowników

Testowanie wydajności witryny w PageSpeed Insights - metryki obliczone w warunkach laboratoryjnychTestowanie wydajności witryny w PageSpeed Insights - metryki obliczone w warunkach laboratoryjnych

Na naszym blogu znajdziesz poradnik z obsługi i interpretacji wyników PageSpeed Insights oraz artykuł z 14 poradami, które pozwolą przyspieszyć Twoją stronę.

Poprawna struktura adresów URL

Pozycjonowanie techniczne to także prawidłowe adresy URL w strukturze strony. Pod kątem SEO dobrze zaprojektowany URL to nie tylko kwestia estetyki, ale przede wszystkim czytelności dla użytkowników i robotów wyszukiwarek.

Klarowny, zwięzły link z odpowiednimi słowami kluczowymi ułatwia zapamiętanie adresu, zwiększa wskaźnik klikalności (CTR) w wynikach Google i minimalizuje ryzyko wystąpienia błędów 404. Unikając zbędnych parametrów, ciągów identyfikatorów czy wielkich liter, budujesz stabilną hierarchię witryny, która przekłada się na szybsze indeksowanie i lepsze zrozumienie zawartości poszczególnych podstron.

Tworząc strukturę przyjaznych adresów URL, warto kierować się zasadami takimi jak:

  • czytelność,
  • stosowanie małych liter,
  • umieszczanie słowa kluczowego w URL,
  • ograniczenie długości adresu,
  • unikanie zbędnych parametrów.

W tabeli znajdziesz przykłady przyjaznych i nieczytelnych adresów URL.

Zasada Dobry przykład Zły przykład
Czytelność /kategoria/produkt-nazwa /product.php?id=123
Użycie małych liter /oferta/usluga-seo /Oferta/USLUGA-SEO
Krótka ścieżka /blog/techniczne-seo /blog/2025/05/15/autor/techniczne-seo
Słowa kluczowe /porady/optimizacja-szybkosci /porady/12345
Brak zbędnych parametrów /kontakt /kontakt?page=1&ref=abc

Jeżeli chcesz samodzielnie zbudować przyjazny adres URL, wystarczy, że będziesz przestrzegał tych kroków:

  1. Wybierz prostą, opisową ścieżkę. Zastanów się, jakie słowa najlepiej opisują zawartość strony (może to być kategoria czy nazwa produktu).
  2. Usuń zbędne elementy. Pozbądź się numerów ID, dat czy parametrów niezwiązanych bezpośrednio z treścią.
  3. Zastosuj dywizy (-) zamiast podkreśleń czy spacji. Poprawia to czytelność zarówno dla użytkownika, jak i robotów wyszukiwarek.
  4. Stosuj jednolity styl. Trzymaj się małych liter i jednolitego schematu ścieżek w całym serwisie.

Zanim wprowadzisz nowe, przyjazne SEO adresy, przeprowadź dokładną analizę dotychczasowych URL-i oraz ruchu na stronach – dowiedz się, które podstrony generują najwięcej odwiedzin, a gdy je znajdziesz, zastosuj przekierowania 301 (trwałe). W ten sposób przekażesz moc linków i nie stracić dotychczasowych pozycji, które osiągnęły strony.

Przekierowanie 302 (tymczasowe) wykorzystaj w sytuacjach testowych lub chwilowych zmian, kiedy planujesz powrót do starego URL-a. Dzięki temu Twoi użytkownicy i roboty wyszukiwarek bez zakłóceń trafią na aktualne treści, a analiza statystyk pokaże, czy nowe struktury URL faktycznie poprawiają wyniki SEO i doświadczenie odwiedzających.

Przekierowanie 301 (przekierowanie stałe)

  • Użyj, gdy usuwasz lub zmieniasz URL na stałe.
  • Przekazuje pełną moc SEO ze starego adresu na nowy.

Przekierowanie 302 (przekierowanie tymczasowe)

  • Stosuj tylko przy krótkotrwałych modyfikacjach (np. strona w budowie).
  • Nie przekazuje mocy SEO tak efektywnie jak 301.

Po zmianie adresów URL i wprowadzeniu przekierowań koniecznie sprawdź, czy wszystko poszło po Twojej myśli. Możesz do tego wykorzystać Screaming Frog, narzędzie, które w darmowej wersji przeskanuje do 500 adresów URL witryny. Listę adresów z przekierowaniami znajdziesz w zakładce Response Codes > Redirections (3xx) lub w raportach przechodząc przez ścieżkę Reports > Redirects > All Redirects.

przekierowania w narzędziu Screaming FrogPrzekierowania w narzędziu Screaming Frog

Raport przekierowań w Screaming FroguRaport przekierowań w Screaming Frogu

Na naszym blogu znajdziesz kompleksowy artykuł, z którego dowiesz się, z jakich elementów składa się adres URL i ak go wykorzystać w działaniach SEO.

Mapy witryn

W skład optymalizacji technicznej strony wchodzi też odpowiednio przygotowana mapa strony. Dzięki plikowi XML sitemap wyszukiwarki otrzymują czytelny spis wszystkich ważnych podstron, ich hierarchię oraz dane o częstotliwości zmian i priorytetach indeksacji.

Regularne generowanie lub automatyczna aktualizacja mapy (np. przy pomocy wtyczek CMS czy skryptów) gwarantują, że nowe wpisy i zmienione strony zostaną odkryte i zaindeksowane niemal natychmiast.

Warto zweryfikować mapę w Google Search Console, co pozwoli Ci monitorować ewentualne błędy lub niedostępne adresy, które w pliku mogły się pojawić.

Przy bardziej złożonych serwisach należy zastosować kilka map xml, np. osobna mapa do wpisów blogowych, oferty czy produktów. Wynika to z faktu, że pliki mają ustalony limit rozmiaru i liczby adresów URL, które mogą zawierać, aby wyszukiwarki poprawnie je odczytywały. Podział na mniejsze pliki pomaga też w analizie danych, bo skupiamy się tylko na wybranym fragmencie serwisu.

Mapę witryny możemy:

  • stworzyć ręcznie lub
  • wygenerować automatycznie za pomocą wtyczek, modułów lub narzędzi online takich jak XML-Sitemaps.com.

Na blogu znajdziesz obszerny poradnik na temat map witryny w formacie XML.

Dane strukturalne

Dane strukturalne to specjalne znaczniki (najczęściej w formacie JSON-LD zgodnym ze standardem schema.org), które przekazują wyszukiwarkom uporządkowane informacje o elementach strony takich jak artykuły, produkty, wydarzenia czy pytania i odpowiedzi z sekcji FAQ.

W praktyce oznacza to, że Google i inne silniki lepiej rozumieją kontekst Twoich treści, co przekłada się na atrakcyjniejsze wyniki wyszukiwania. Przy Twojej stronie w Google może pojawić się wynik rozszerzony, czyli tzw. rich snippets w postaci gwiazdek ocen, ceny w przypadku sklepów internetowych czy harmonogramu wydarzeń.

Poprawne wdrożenie danych strukturalnych zwiększa widoczność w wynikach wyszukiwania Google i podnosi CTR. Aby upewnić się, że przygotowane dane uporządkowane nie mają błędów, koniecznie trzeba je przetestować. Służą do tego narzędzia online:

Oto dlaczego warto wdrożyć dane strukturalne na stronę:

  • rich snippets — w wynikach wyszukiwania pojawią się atrakcyjne dla użytkowników elementy (np. oceny, ceny, breadcrumbs),
  • wyższy CTR — lepsza widoczność wśród konkurencyjnch witryn przyciąga więcej kliknięć,
  • lepsze zrozumienie treści — wyszukiwarki będą w stanie precyzyjniej dopasowywać wyniki wyszukiwania do intencji użytkownika.

Aby wdrożyć dane strukturalne na stronę, zastosuj tę oto procedurę.

Krok 1: Wybór typu schema

Wybierz taki typ danych, który najlepiej opisują zawartość Twojej strony, np.:

  • dla strony głównej będzie to Organization, ponieważ umieścisz tam dane o Twojej firmie (nazwa, logo, dane kontaktowe),
  • dla artykułów i wpisów na blogu najlepiej sprawdzi się Article, gdzie możemy podać autora i datę publikacji,
  • z kolei dla kart produktowych rekomendowanym typem będzie Product, który zawiera informacje nazwie produktu, jego cenie czy dostępności.

Więcej typów danych uporządkowanych znajdziesz w obszernej dokumentacji schema.org

Krok 2: Generowanie schema

Wygeneruj schema w dostępnych online narzędziach, np. Schema Markup Generator. Możesz też to zrobić ręcznie, korzystając z dokumentacji.

Generowanie danych strukturalnychGenerowanie danych strukturalnych w dedykowanym do tego narzędziu

Krok 3: Implementacja JSON-LD

Wklej w sekcji <head> lub tuż przed zamknięciem <body> przygotowane wcześniej dane strukturalne.

Praktyczna wskazówka

W jednej sekcji JSON-LD możesz łączyć różne typy schema, np. Article + Organization + BreadcrumbList.

Krok 4: Walidacja i monitorowanie

Po wdrożeniu na stronę za pomocą walidatora lub Google Search Console upewnij się, że dane strukturalne nie zawierają błędów, a roboty mogą bez problemu je odczytać.

Ważne!

Kiedy dodajesz dane strukturalne do strony, musisz zadbać o ich spójność z zawartością witryny. Pamiętaj też o ich aktualizacji przy każdej dużej zmianie treści lub struktury.

Mobilność i responsywność

Przy indeksowaniu Google w pierwszej kolejności sprawdza wersję mobilną Twojej strony. Oznacza to, że roboty najpierw analizują, jak witryna działa na urządzeniach mobilnych, a dopiero potem na desktopie. Dlatego optymalizacja pod kątem smartfonów jest teraz równie ważna, co dla komputerów w kontekście technicznego SEO.

Do testowania, czy Twoja strona wyświetla się dobrze na smartfonach, można wykorzystać narzędzia dewelopera (DevTools) wbudowane w przeglądarkę Chrome:

  1. Otwórz stronę w Chrome.
  2. Kliknij prawym przyciskiem → „Zbadaj”, następnie ikonę Toggle device toolbar (patrz grafika poniżej). Możesz też skorzystaj ze skrótu klawiszowego Ctrl + Shift + M (dla Windowsa) lub CMD + Shift + M (Mac).
  3. Wybierz różne modele urządzeń, by sprawdzić, jak strona zachowuje się przy różnych rozdzielczościach.

Weryfikacja responsywności strony w narzędziu DevToolsWeryfikacja responsywności strony w narzędziu DevTools

Co sprawdzać? Zbadaj, czy wszystkie elementy interfejsu są czytelne i łatwe w obsłudze na małych i dużych ekranach, czy strona nie przewija się w poziomie oraz czy nawigacja między stronami nie nastręcza problemów. Sprawdź także, czy wszystkie przyciski i linki są widoczne oraz łatwe do kliknięcia, a teksty są odpowiednio skalowane.

W kontekście urządzeń mobilnych warto zwrócić również uwagę na Core Web Vitals, czyli zestaw mierników jakości ładowania strony, zwłaszcza wskaźnik CLS (Cumulative Layout Shift), który mierzy wizualną stabilność podczas wczytywania. Jeśli elementy w czasie ładowania strony nagle „przeskakują”, obrazki zmieniają położenie, a fonty zmieniają rozmiary, użytkownik może przypadkowo kliknąć w niewłaściwy przycisk lub zniechęcić się do dalszego przebywania w serwisie. Aby ograniczyć przesunięcia w układzie strony, zawsze określaj wymiary grafik i wideo w kodzie i rezerwuj stałe obszary na reklamy czy widgety. Dzięki temu nawet przy wolniejszym połączeniu Twoja strona pozostanie stabilna, a przeglądanie będzie komfortowe.

Bezpieczeństwo witryny HTTPS

Przejście na bezpieczny protokół HTTPS to dziś podstawa jeżeli chodzi o ochronę danych użytkowników czy lepsze pozycje w Google. Certyfikat SSL/TLS szyfruje wymianę informacji między przeglądarką a serwerem — Twoje hasła, dane formularzy czy koszyk zakupowy dzięki temu są zabezpieczone przed przechwyceniem ich podczas ich przesyłania. W praktyce Google traktuje HTTPS jako sygnał jakości, więc strony z certyfikatem zyskują przewagę w rankingu nad tymi, które wciąż korzystają z nieszyfrowanego protokołu HTTP.

Dodatkowo przeglądarki ostrzegają odwiedzających o „niebezpiecznej” stronie WWW bez certyfikatu, co skutecznie zniechęca do dalszego przeglądania. Po instalacji certyfikatu bezpieczeństwa koniecznie wykonaj przekierowanie 301 z wersji nieszyfrowanej. W ten sposób jednoznacznie wskażesz Google, którą wersję strony ma indeksować.

Pamiętaj!

Nie zapomnij odnowić certyfikatu SSL przed upływem jego terminu ważności. W ten sposób zadbasz o ciągłą dostępność strony dla użytkowników.

Ostrzeżenie przed stroną niezabezpieczoną certyfikatem SSLOstrzeżenie przed stroną niezabezpieczoną certyfikatem SSL

Jeżeli nie chcesz zaprzątać sobie głowy pamiętanie o terminach odnowienia certyfikatu, skorzystaj z naszej oferty monitoringu strony internetowej. WatchMySite nie tylko poinformuje Cię o upływającym terminie ważności, ale też będzie regularnie sprawdzał dostępność strony i weryfikował, czy domena nie znajduje się na czarnych listach używanych do filtrowania spamu.

Sprawdź ofertę na monitoring strony

Meta title i description

Choć niewidoczne na pierwszy rzut oka, meta tagi są jednym z najważniejszych elementów technicznego SEO. To one decydują o tym, jak Twoja strona wyświetla się w wynikach wyszukiwania i jakie robi pierwsze wrażenie na użytkowniku. Dobrze skonstruowany meta title zawiera najważniejsze słowa kluczowe, jednoznacznie określa temat strony i zachęca do kliknięcia. Meta description rozbudowuje przekaz, podkreślając unikalną wartość oferty lub zagadnienia, a jednocześnie zawiera naturalne wezwanie do akcji (np. „Sprawdź teraz”, „Dowiedz się więcej”).

Optymalizacja techniczna SEO w kontekście meta tagów opiera się głównie na uzupełnieniu brakujących znaczników lub poprawie ich nieodpowiedniej budowy. Zwrócić uwagę powinieneś na ich dopasowanie do strony czy też długości — przekroczenie limit znaków sprawi, że nie cały title czy description będą widoczne w wynikach wyszukiwania.

Aby stworzyć idealne meta tagi, wystarczy trzymać się kilku dobry praktyk.

Po pierwsze — unikalność. Tytuły i opisy powinny być unikalne dla każdej podstrony. Pozwoli to uniknąć np. zjawiska kanibalizacji słów kluczowych w wynikach wyszukiwania.

Po drugie — odpowiednia długość: Kontroluj liczbę znaków, by meta tagi nie zostały ucięte w SERP'ach (wynikach wyszukiwania). Dla tytułu odpowiednia długość to ok. 60 znaków, dla opisu ok. 155.

Po trzecie — wartość dla użytkownika. Oprócz umieszczenia słów kluczowych wpleć w meta tagi informację o korzyściach, jakie oferujesz (np. „bezpłatny poradnik”, „najlepsze praktyki”, „darmowa dostawa”).

Po czwarte — naturalny język. Unikaj nadmiernego upychania fraz; pisz w taki sposób, aby zachować płynność i zrozumiałość

Meta tagi możesz zweryfikować i testować w takich narzędziach jak:

  • Screaming Frog — pozwala na masowy audyt wszystkich meta tagów na stronie oraz wykrycie duplikatów lub brakujących elementów,
  • Podglądy SERP — ręczna weryfikacja wyglądu wyników w wyszukiwarce Google pozwoli Ci wcielić się w użytkownika i porównać wygląd Twojej strony w stosunku do konkurencji,
  • Google SERP Simulator (https://tools.websiteadvantage.com.au/Google-SERP-Simulator) — narzędzie przydatne przy tworzeniu nowych meta tagów, dzięki symulacji ich wyglądu w przeglądarce.

Staranne przygotowanie meta tagów to nieduży, ale istotny element technicznego SEO. Poprawiają one klikalność, pozwalają wyróżnić się w organicznych wynikach wyszukiwania i sygnalizują robotom Google, że Twoja strona jest dobrze prowadzona i wartościowa.

Błędy 4xx/5xx

Kody odpowiedzi z grupy 4xx (np. 404 „Nie znaleziono”) i 5xx (np. 500 „Błąd serwera”) to sygnały, które mogą zniechęcić odwiedzających i poważnie utrudnić pracę robotom Google. Gdy użytkownik trafia na stronę błędu, jego zaufanie spada, a współczynnik odrzuceń rośnie. Dla wyszukiwarki każda nieodpowiednia odpowiedź to stracona szansa i zmarnowany czas, który normalnie roboty powinny poświęcić na skanowanie i indeksowanie wartościowych treści.

Pod kątem technicznym warto regularnie monitorować wszelkiego rodzaju błędy i je naprawiać. W przypadku błędów 4xx będzie to sprawdzanie, czy odnośniki w obrębie witryny prowadzą do istniejących stron. W przypadku wykrycia problemu taki link powinno się usunąć lub zmienić URL, by skierować użytkownika do wartościowej podstrony.

Wykrycie błędu 5xx powinno skutkować weryfikacją ustawień serwera i/lub usunięciem wadliwych linków ze struktury strony.

Dodatkowo warto stworzyć dedykowaną podstronę 404, która zamiast zniechęcać, pomoże użytkownikowi pozostać na witrynie. Powinieneś na niej umieścić przyjazne komunikaty, wyszukiwarkę wewnętrzną, odnośniki do najpopularniejszych kategorii czy wezwanie do zapisania się na newsletter. Dzięki temu nawet w razie błędu odwiedzający znajdzie drogę do innych wartościowych zasobów.

Strona błędu 404Strona błędu 404

Do sprawdzenia, czy w strukturze strony są obecne błędy 4xx czy 5xx możesz skorzystać ze wspomnianego wcześniej Screaming Frog'a lub narzędzia Site Audit od Ahrefs. To drugie narzędzie daje możliwość regularnego sprawdzania Twoją stronę i wysyłania wiadomości mailowych o wykrytych błędach.

Duplikacja treści

Powielone lub bardzo podobne treści strony na różnych adresach URL mogą prowadzić do „konkurencji wewnętrznej” — Google nie zawsze wie, którą wersję strony wyświetlić, a moc linków może zostać rozproszona. Aby temu zapobiec, powinieneś używać adresów kanonicznych, które wskazują wyszukiwarkom, która strona jest oryginałem, a które jej wariantami. Dzięki temu wszystkie sygnały SEO (m.in. linki wewnętrzne czy zewnętrzne) skupiają się w jednym miejscu, zamiast rozpraszać się po kilku niemal identycznych podstronach.

Także i w tym przypadku nieodzowny będzie Screaming Frog, który przeszuka witrynę pod kątem identycznych tytułów, opisów czy nawet całych fragmentów treści. Z jego pomocą zweryfikujesz też poprawność tagów kanonicznych.

Podsumowanie

Techniczne SEO obejmuje wiele obszarów, które wspólnie gwarantują sprawne odkrywanie i skanowanie stron przez roboty indeksujące. SEO techniczne to też dobre doświadczenia użytkownika. Od optymalizacji szybkości strony, przez prawidłową strukturę URL i mapy witryn, aż po dane strukturalne i bezpieczeństwo HTTPS – każdy element ma wpływ na widoczność Twojej domeny i jakość ruchu organicznego. Poprawa aspektów technicznych przekłada się na wyższy współczynnik konwersji czy zwiększenie czasu przebywania użytkowników na stronie.

Pamiętaj również o dostosowaniu do urządzeń mobilnych. W dobie „mobile-first” to wersja na smartfony jest tą, którą w pierwszej kolejności ocenia Google.

Wdrożenie dobrych praktyk związanych z technicznym SEO to inwestycja, która stanowi solidny fundament do pozycjonowania strony w wynikach wyszukiwania.

Twoja strona wymaga optymalizacji?

Zleć to profesjonalistom z KS!